Lato, choć w tym roku trwało wyjątkowo długo, nieubłaganie dobiega końca, a przed nami kolejna pora roku – jesień. Czas, kiedy przyroda powoli szykuje się do snu, kojarzy nam się z cudownymi kolorami i wyjątkową atmosferą, ale przede wszystkim również z największymi kaprysami pogodowymi. A te niestety nie ułatwiają dobierania odpowiednich stylizacji. Zmienna aura wymaga od nas ubraniowej elastyczności i kreatywności, dlatego to właśnie w tym okresie najpopularniejszym trendem jest ubieranie się na tzw. „cebulkę”.
Co to znaczy? Chodzi oczywiście o strój składający się z kilku warstw, które można ściągać lub zakładać w zależności od panujących warunków atmosferycznych. Potocznie nazywany „cebulką” styl to tak naprawdę skandynawski system stylizacji. Zakłada on łączenie ze sobą trzech warstw – dopasowanej bazy przy ciele, środkowego elementu, który zapewni nam ciepło oraz części zewnętrznej chroniącej przed deszczem lub wiatrem.
Taki sposób ubierania szczególnie preferują sportowcy, gdyż jest bardzo funkcjonalny. Z powodzeniem jednak sprawdzi się on praktycznie w każdej sytuacji – w pracy, na wycieczce czy zakupach. Najlepsza do budowania skandynawskich outfitów będzie szafa kapsułowa, która zawiera ubrania pasujące do siebie. Dzięki niej z łatwością dopierzesz do siebie poszczególne warstwy. Przy zmiennej pogodzie i szybkich spadkach temperatur warto zadbać o to, aby nasz strój zapewnił nam komfort w każdej sytuacji.
Choć słoneczko jeszcze chętnie wygląda na nas zza chmur, to trzeba przyznać, że wieczory i poranki potrafią już nieźle zmrozić… Dlatego już najwyższy czas wyjąć z szafy te cieplejsze rzeczy i zacząć myśleć o jesienno-zimowych stylizacjach! Ubieranie się na cebulkę może być Twoim punktem wyjścia podczas okresu przejściowego. Istnieją trzy podstawowe warstwy takiego outfitu :
Pierwsza warstwa, czyli topy, podkoszulki i t-shirty – z długim lub krótkim rękawem. Najlepiej, żeby były dopasowane – w przeciwnym razie będą się rolować, podwijać i nie sprawdzą się jako nasza baza. Po drugie – narzutki, bluzy, rozpinane swetry idealnie sprawdzą się jako druga warstwa. Łatwo je zdjąć lub założyć w razie potrzeby. Pamiętajmy jednak – im chłodniej na dworze, tym grubsza powinna być tkanina. Ta część ma nas przecież ogrzewać. I po trzecie lekka kurtka, katana, płaszczyk. Przy tym etapie warto pomyśleć o odzieży przeciwdeszczowej oraz takiej, która skutecznie osłoni nas od wiatru. Dodatkowym atutem będzie funkcjonalny kaptur. Wraz ze spadkiem temperatur lepiej sięgnąć po grubsze kurtki lub płaszcze, nie zapominając również o takich dodatkach, jak czapka czy szalik.
Naturalnie warstw może być więcej – wszystko zależy od Twoich potrzeb i wyobraźni! Miksować możemy do woli, pamiętając jednak o tym, żeby zachować spójność kolorów, fasonów i dobrego stylu. Skąd jednak wziąć te wszystkie ubrania? Koniecznie wybierz się do jednego z markowych secondhandów sieci Biga! Dlaczego właśnie tam?
Ponieważ te tanie sklepy z odzieżą używaną umożliwią ci kupienie fantastycznej jakości ubrań w niskich cenach. Spokojnie znajdziesz w nich wszystko, czego potrzebujesz, wliczając w to także gustowne dodatki czy markowe ciuszki. Jeżeli lubisz wyróżniać się w tłumie i żyjesz według zasady zero waste, to wręcz obowiązkowy przystanek dla Ciebie! Dawanie rzeczom drugiego życia to jeden z najważniejszych trendów obecnych czasów. Dzięki takim miejscom, jak nasze sklepy z tanią odzieżą Biga, możesz żyć ekologicznie i modnie jednocześnie. A i nie zmarzniesz przy okazji!
Właśnie teraz jest idealny czas na zakupy w tych cenionych wśród klientów lumpeksach! Jesienna kolekcja odzieży jest już w nich dostępna, a lada moment pojawią się również zimowe perełki… Lepiej nie zwlekać, bo można przegapić naprawdę gorące okazję, które ogrzeją Cię, nawet przy najniższych temperaturach! Już teraz sprawdź, gdzie znajduje się najbliższy secondhand Biga na stronie NASZE SKLEPY i czym prędzej wybierz się na zakupy! Cudowne stylizacje tylko czekają na kogoś, kto chce ubierać się tanio, modnie i ekologicznie!