Secondhandy Biga od lat są bardzo popularną siecią sklepów z odzieżą używaną w Polsce. Największa ilość sklepów mieści się na Śląsku i w Małopolsce. Biga ma bardzo dobrze rozwinięte swoje kanały social-media, dzięki czemu posty, relacje i filmy docierają do szerokiego grona odbiorców. W obecnych czasach dobrą pozycję na social-mediach można już uznać za połowę sukcesu. Promocje produktów, transmisje na żywo i krótkie filmy od 15 do 20 sekund potrafią zwrócić uwagę przyszłych klientów. Na ich facebooku często możemy zobaczyć różne akcje marketingowe, albo też konkursy. Dla przykładu ostatnio został ogłoszony konkurs walentynkowy, w którym zwycięzca wygrywał voucher na weekend w spa. To jest również świetna okazja, aby podziękować klientom za zakupy i pokazać, że to oni przyczyniają się do poszerzenia zasięgów marki i utrzymania jej na rynku – bez klientów nie ma sprzedaży.
Sprzedaż – to jest słowo klucz w tym artykule. Tak jak zostało to wspomniane we wstępie, duże zasięgi generują zainteresowanie, a to zainteresowanie obraca się w zysk i nowych klientów. Dzięki temu ajentki sklepów Biga mają większe pole do popisu i mają możliwość robienia lepszych wyników na swoich sklepach. Nie możemy zapomnieć, że każdy sklep Biga posiada również swoją dedykowaną stronę na Facebooku, Instagramie i TikToku.
Lew Bigi wybiera się na sklepy
Biga po raz kolejny organizowała swój własny, wewnętrzny plebiscyt pod nazwą „Lwy Bigi”. Lwy Bigi mają na celu podziękowanie za bardzo dobre wyniki sprzedażowe sklepom, które najbardziej się wyróżniły. Taki plebiscyt jest dla Bigi czymś ważnym, ponieważ pełni rolę podsumowania całego roku sprzedażowego i wszystkich wyników. Dodatkowo osoby, które włożyły najwięcej starań w prowadzenie sklepu mogą poczuć się jeszcze bardziej docenione. Świetna inicjatywa, ale jak to wyglądało w 2023 roku?
W tym roku nagrodę otrzymało 19 sklepów. Tegoroczne rozdanie Lwów Bigi odbyło się w nieco inny sposób, taki którego żadna ajentka się nie spodziewała. Sklepy odwiedzał Lew – oczywiście, nie prawdziwy, była to osoba w stroju lwa, która wręczała specjalny voucher. Cała akcja oraz voucher może nam przypominać coś, co mogliśmy zobaczyć już w popularnych programach telewizyjnych, ale był on zrobiony inaczej – w to pozytywne „inaczej”. Z pewnością było to coś, co szczęśliwi wygrani plebiscytu zapamiętają na długo. „Lew” Bigi wręczał wcześniej wspomniany voucher i zależnie od osiągniętych wyników sklepu był to Gold Lion lub Silver Lion. Poniżej możecie zobaczyć jak wyglądały nasze nagrody roczne – różnica między Gold Lionem i Silver Lionem jest od razu widoczna, ale zarówno jeden, jak i drugi został zaprojektowany w bardzo podobnej stylistyce.
Nie mogło obejść się bez uśmiechów i wspólnych zdjęć aby upamiętnić tegoroczną akcję. Wszyscy zwycięzcy byli niezmiernie zadowoleni i zszokowani przygotowaną nagrodą, nie na co dzień widuje się „Lwa”, który wchodzi do sklepu z ogromnym voucherem w rękach oraz dyplomem oprawionym w ramkę. Całą relację z wyjazdów będziecie mogli zobaczyć już za niedługo na zakładce „Z życia Bigi” oraz na pozostałych social-mediach.
To nie pierwsze „Lwy Bigi” i zdecydowanie nie ostatnie. Edycja z tego roku przebiegła bardzo sprawnie i w powietrzu można było wyczuć ciepło i szczerość płynącą z reakcji wszystkich osób, które brały udział w tym przedsięwzięciu. Jeżeli ten artykuł Cię zainteresował i chciałbyś dowiedzieć się więcej o sklepach Biga i o tym jak działa ta sieć to zapraszam do odwiedzenia tej strony internetowej https://bigastyl.pl/ .